Our smiles
11/27/2014zdjęcia wykonał: studioproduktowe.pl
Kochani w dzisiejszym poście zagościł mój synek Sebastianek;) Zrobić zdjęcia w jego obecności to nie lada gratka! Udało się i mam zestaw jeszcze jesienny co jeszcze mnie cieszy, choć lubię śnieg, ale taki co jest z minusową temperaturą, a nie jest jedną wielką pluchą i błotną zmora! buu...
Zbliżają się święta, ajaja co to będą za chwile.. :)
Całuję
płaszcz - Buyingdress
botki - Kati
leginsy - Paulo Connerti
nauszniki - Earmuffs
torebka - Verostilo
biżuteria - Lusson
11 komentarze
wow piękne zdjęcia i cudowna, jesienna sceneria !!! <3
OdpowiedzUsuńJa także nie lubię pluchy. Minusik na termometrze byłby fajniejszy. Świetna sesja :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! I tyyyle rudości i pomarańczowości <3 :)
OdpowiedzUsuńBoskie kolory ☺
OdpowiedzUsuńFajna jesienna stylizacja.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz. Super kolor płaszczyka. Pierwsze i ostatnie zdjęcie urocze :)
OdpowiedzUsuńfantastycznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny post ,świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńFajne fotki :))
OdpowiedzUsuńAlice ♥
W jesiennych kolorach... super :) a synuś dodaje uroku tej sesji ;) Tak myślę i myślę i stwierdziłam, że jeszcze nie widziałam Cię w kolorze który by do Ciebie nie pasował :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna stylizacja, i jaki słodki mały model, super razem wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze! Całuję